Cytat Zamieszczone przez annia Zobacz posta
Wątek dla samodzielnie czytających starszaków.

Dorka zaczęła wczoraj "Dziewczynkę, która wypiła księżyc". Nie słyszałam o tym wcześniej, podobno mega hit, fantasy dla dzieci - z opisu skojarzyło mi się z Narnią. Na razie mówi, że fajne.
O, też nie słyszałam o tym tytule - spisuję, myślę, że się spodoba.

Cytat Zamieszczone przez annia Zobacz posta
Dorotka skończyła Harrego Pottera i czarę ognia. Jako że ja mocno przeżyłam tę część (przy śmierci Cedrica płakałam jak bóbr), byłam pełna obaw. I co? Spłynęło po niej jak po kaczce. "No, przykro" - to był jej jedyny komentarz.

Tak się kończy dawanie dzieciom książek nie na ich wiek...

Teraz na wyjazd zabrała pierwszą część Dra Doolitle i "Hulajnogą przez szczęśliwą Arabię".
Hmmm moja (wtedy) jeszcze 9-latka jak już zaczęła, to przeczytała wszystkie... I tak samo po niej spłynęło. Ja kiedyś przeczytałam do czwartej właśnie (bo akurat tyle było wtedy napisanych). Więc nawet nie wiem, co się działo w kolejnych - może to i lepiej.

A aktualnie na tapecie... "Atramentowa śmierć"