Pokaż wyniki od 1 do 20 z 126

Wątek: Wątek wspominkowy dla pieluchopróchen - aaa jakie to pieluszki drzewiej bywały?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,708

    Domyślnie

    Wszystko to pamiętam
    nie tetris, a tetro - wyobraziłam sobie pieluszki w kolorowe figury geometryczne, jak w grze...
    i australijskie baby bee hinds, i moje ulubione itti bitti, i wełniane otulacze amsterdam, i polskie szyte przez Yettę (i awantury z kimś oskarżanym o podrabianie kroju) - sprawdziłam, że sklep wciąż istnieje, francuskie lulu nature, i kolorowe bambusowe amerykańskie formowanki, których nazwy nie pamiętam, ale pamiętam duże zamówienie zbiorowe, które przeszło przez moje mieszkanie - stos kolorowych pieluch leżący na kanapie...

    Napisz proszę, w czym teraz się pieluchuje? W chinkach, w polskich pieluchach? Jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji czy będziemy wielopieluchować, czy nie - wyjdzie w - nomen omen - praniu. Jeśli, to najbardziej mnie kusi utrzymanie systemu formowanki+wełna lub sio, bo to mi się najlepiej sprawdziło - ale czy w ogóle jeszcze tak się pieluchuje?
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    Ja nie pieluchuję mego roczniaka z braku czasu i lenistwa choć mam spory stos zachomikowany po pierworodnym, nie wiem co się teraz nosi, ale wiem że światek wielopieluchowy przeniósł się na fejsa i że nawet istnieją biblioteki w których użytkowniczki (a raczej matki użytkownikó/-niczek) wymieniają się pieluchami i je recenzują - dla mnie trochę to ohydne.


    Aaaaa i pamiętam, że były pieluszki do których jakieś forumki szyły spódniczki dopinane, jedną miała metis dla córeczki szytą bodajże z amitoli girasola
    Fistaszek jest z nami od lutego 2011

  3. #3
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,708

    Domyślnie

    tak, to były pieluszki (i spódniczki) szyte przez Tysiulę

    a te amerykańskie formowanki nazywały się monkey snuggles
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    Pamiętam, że bardzo lubiłam formowanki z weluru szyte przez jakąś polską firmę były bordowe, zielone i niebieskie, nie jakoś mega chłonne ale za to wąskie w kroku.
    Fistaszek jest z nami od lutego 2011

  5. #5
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,708

    Domyślnie

    baby jungle - też je lubię (mam i czekają do ewentualnego kolejnego używania)! IMHO dość chłonne.
    pozdrowienia dla rafandynki!
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  6. #6
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2016
    Posty
    6,920

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez murmle Zobacz posta
    Ja nie pieluchuję mego roczniaka z braku czasu i lenistwa choć mam spory stos zachomikowany po pierworodnym, nie wiem co się teraz nosi, ale wiem że światek wielopieluchowy przeniósł się na fejsa i że nawet istnieją biblioteki w których użytkowniczki (a raczej matki użytkownikó/-niczek) wymieniają się pieluchami i je recenzują - dla mnie trochę to ohydne.


    Aaaaa i pamiętam, że były pieluszki do których jakieś forumki szyły spódniczki dopinane, jedną miała metis dla córeczki szytą bodajże z amitoli girasola
    Ja kojarzę tu z forum, że szyjące użytkowniczni puszczały jakiś nowy model i była lista kto po kim, do zrecenzowania. Jakis wełniak pamiętam na pewno.

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta

    i jeszcze była agna (zufizo) z niedrogimi pieluszkami i pancernymi wełniakami
    Zufizo nadal jest, stroan funkcjonuje i wełniak od niej faktycznie do dziś najlepszy. Do tego odkryłam że mieszka dosłownie rzut beretem ode mnie.

    edit. Z pupeco wkłady są fajnej jakości, ale niestety jakies niewymiarowe. Za długie. A prefoldy to już w ogóle kolosy.
    Ostatnio edytowane przez martamwmw ; 12-02-2018 o 19:16
    G. 11.2015 # K. 10.2017 # A. 08.2019

  7. #7
    Chustomanka
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    742

    Domyślnie

    Ja już 4 lata nie pieluchuję. Trzymałam pieluchy dla młodszego, nawet dokupiłam trochę i młody nie miał ich ani razu na pupie
    Moje ulubione to Charlie Banana, Milovia i Itti Bitti, lubiłam też formowanki Lollipop.
    Była też firma Maylily
    Juleczka 17.02.2013, Antoś 04.06.2017

  8. #8
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nathalia Zobacz posta
    Ja już 4 lata nie pieluchuję. Trzymałam pieluchy dla młodszego, nawet dokupiłam trochę i młody nie miał ich ani razu na pupie
    Moje ulubione to Charlie Banana, Milovia i Itti Bitti, lubiłam też formowanki Lollipop.
    Była też firma Maylily
    Lollipop! to były właśnie te nasze ulubione formowanki!

  9. #9
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Domyślnie

    o właśnie, Lollipop były fajne - ja miałam noworodkową.
    Miałam też bardzo miłą formowankę LittleLamb

    byłam też bardzo zadowolona z takich formowanek welurowych, kupiłam nie w PL, nie pamiętam nazwy ale były super bo większe niż newborn a mniejsze niż OS
    już pamiętam - thirsties się nazywały IMHO jedne z bardziej niedocenianych pieluch
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,999

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
    Wszystko to pamiętam
    nie tetris, a tetro - wyobraziłam sobie pieluszki w kolorowe figury geometryczne, jak w grze...
    i australijskie baby bee hinds, i moje ulubione itti bitti, i wełniane otulacze amsterdam, i polskie szyte przez Yettę (i awantury z kimś oskarżanym o podrabianie kroju) - sprawdziłam, że sklep wciąż istnieje, francuskie lulu nature, i kolorowe bambusowe amerykańskie formowanki, których nazwy nie pamiętam, ale pamiętam duże zamówienie zbiorowe, które przeszło przez moje mieszkanie - stos kolorowych pieluch leżący na kanapie...?
    jeśli chodzi o oskarżenia o podrabianie wzoru (nie kroju) to był spór Yetta-MonikaK

    czy ktoś pamięta darie i jej Mio Unico?



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

Podobne wątki

  1. jakie pieluszki na wiosna /lato
    Przez swebe w dziale Pieluchy, wychowanie bezpieluszkowe
    Odpowiedzi: 205
    Ostatni post / autor: 27-05-2013, 09:48
  2. jakie pieluszki dla chłopca, co polecacie?
    Przez emma w dziale Pieluchy, wychowanie bezpieluszkowe
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 28-10-2011, 20:50
  3. A dla mini noworodka jakie pieluszki??
    Przez barbamama w dziale Pieluchy, wychowanie bezpieluszkowe
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 04-03-2011, 11:56

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •