No widzisz jak latwo wpada sie w nalog indiofilstwa

Ja ma moos z welna, nosi bardzo fajnie, teraz to tylko w tej chuscie nosze, bo grudzien taki zimny i smutny mamy, a ta chusta ma dla mnie duzo pozytywnych, cieplych fluidow Jak bedzie lato, to moos wyladuje na polce, wiec poki co musze sie nim nacieszyc

Co mi sie podoba w tej welence:
- grubsza nieco
- po dwoch praniach zrobila sie bardzo milutka
- nawet jesli na szybko zamotam sie, to i tak nic mnie nie uwiera
- fajnie rozklada ciezar, jest sprezysta