Dziękuję za rady. Ostatnio sporo czytałam o nosidłach, bo wydają się super rozwiązaniem i też dowiedziałam się, że lepiej zaczekać aż dziecko usiądzie. Do tego młoda jest dość malutka jak na swój wiek i boję się, że jeszcze przez pewien czas będzie tonąć w nosidle (jeszcze jej sporo brakuje do wymaganego 7kg na tulę). Dlatego doszłam do wniosku, że popróbujemy póki co z chustą.
Kółkowej nie mam jak pożyczyć. Plecak na razie mnie trochę przeraża, ale wezmę kogoś do asekuracji i popróbujemy![]()