Szwagierka była w Tajlandii i widziała jak slonie są traktowane, widziała dużo złych i dużo dobrych rzeczy. Myślę że w książce o Neli pokazana jest ta dobra, pełna szacunku do zwierzęcia, z zaznaczeniem, że istnieją też źle traktujący ludzie i są przedstawieni w bardzo negatywnej perspektywie, także dla mnie przekaż skierowany do dzieci jest bardzo ok.
Co do kręgosłupów słoni, to być może masz rację, nie znam się, nie czytałam żadnych naukowych źródeł na ten temat.