Do uwag Sakahnet dopowiem: rzeczywiście chusta jest za luźno, z elastykiem jest tak, że jak wiążesz przed wlozeniem to powinnaś mieć wrażenie że nie wepchniesz tam dziecka Czyli nie staraj się zostawiać "kieszonki", ona się zrobi sama. Poły na plecach postaraj się skrzyzowac wyżej, w stronę karku dziecka, nie poniżej łopatek. Dołem materiał każdej poły powinien sięgać od kolanka do kolanka (trzeba go rozciągnąć) ale przy okazji pilnować żeby nie zbierał się nadmiar w dolach podkolanowych. Widać że u Ciebie materiał jest zrolowany na ramionach, wyprostuj/rozłoż tam materiał, bo jak to zrobisz raz ze będzie wygodniej a dwa iż zobaczysz ile luzu się zrobi jak rozlozysz marszczenia. W elastyku można za bardzo rozłożyć nóżki dziecka (zrobić zbyt rozkraczoną zabkę), u Ciebie jest nieźle, pilnuj żeby po rozłożeniu "x" z pół na dole przybliżyć kolanka w stronę swojego pępka (czyli po skosie do siebie i lekko w górę), i powtórzyć to po naciagnieciu zewnętrznej poły.
Głowę możesz zakrywac tylko gdy dziecko śpi i nie poprzeczna warstwą tylko boczną, z tyłu główki, a najlepiej w ogóle nie.
Nie jestem doradcą ale wydaje mi się że można zastosować też klasyczne wiązanie kieszonki jak na linku niżej (dziecko śpi więc ewentualnie może mieć częściowo przykryta głowę)
https://m.youtube.com/watch?v=4CTjgUrqCZM