mi w manduce najwygodniej ze wszystkich nosideł jakie miałam. a miała sporo i szytych na miarę mt i dudusie 2 i sporo nosiłam w róznych pozyczonych. Maćka nosiłam prawie do 3 lat (ale on drobny) Tomek ma 2,5 nosi 86 i w manduce jest ok. wiadomo panel nie jest od kolana do kolanka, na to nie ma szans ale jest dupkowpadka i pozycja żaby. no i moje dziciaki zawsze obejmują mnie nozkami i w razie czego opieraja sobie kolanka o moje biodra. to duża zaleta figury klepsydry i sporej róznicy między talia a biodramibo np u męza pozycja Tomka juz nie wygląda tak dobrze a i on za długo nie usiedzi, widac że mu mniej wygodnie.
reasumując : mierzyć bo nosidło musi być dopasowane i do dziecka i do noszącego.