ja mam Twiggę i po kilku próbach udawało mi się w zeszłym sezonie samodzielnie założyć kurtkę z córką na plecach. Problem bywał jedynie z czapką ale tu się super sprawdza kominiarka...
ja mam Twiggę i po kilku próbach udawało mi się w zeszłym sezonie samodzielnie założyć kurtkę z córką na plecach. Problem bywał jedynie z czapką ale tu się super sprawdza kominiarka...
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
Ja kurtkę mogę założyć, ale wtedy jest taki luz dookoła szyjki że nie ma to żadnego sensu. Dziś ściągnęłam przed włożeniem, to nie mogłam przecisnąć przez główkę, bo jest za sztywna ta gumka, musiałam poluzować do wkładania, więc oczywiście - dziura. Dałam komin od polara (którego swoją drogą w ogóle na plecy założyć nie mogę) i wyszliśmy, ale jak będzie porządny mróz, to tak się nie da.
Zulam, faktycznie ten tylny panel jest bez możliwości doczepienia kaptura, akurat na deszcz zawsze z przodu brałam na razie, to nawet nie spojrzałam że się nie da tam doczepić, to nie wiem jak na śnieg czy deszcz wyjdziemy już w ogóle. Ale dziewczyna już mi nie chce z przodu siedzieć, wyłazi niemal sama, więc muszę jakoś te plecy ogarnąć. Nie mogę za każdym wyjściem wyglądać czy dozorczyni zamiata przed klatką i nam się ubrać pomoże![]()
01.2014 G., 03.2016 L.