Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Wiercące nóżki w plecaku

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka Awatar karolowa
    Dołączył
    Jan 2016
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    58

    Domyślnie

    Z przodu nie tyle się wierci, co odgina mi się strasznie do tyłu, bo chce widzieć, gdzie idziemy - taki wiek. No i to jest waga ciężka, a ja drobna, metr pięćdziesiąt i zwyczajnie nie daję rady na dłuższe wyjście mieć go z przodu, bo okropnie mi ciąży. Nie no, nie gadajcie, że plecak nie dla nas...! A w innych plecakach byłoby łatwiej? (Jak już dzieć usiądzie rzecz jasna)
    Karolowa i Karolasty Jaśkowski 25-04-2016
    Doradca noszenia Clau Wi®
    http://pani-tam-ma-dziecko.blogspot.com/

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Spróbowałabym z plecakiem Hanti albo z plecakiem z krzyżem, bo dają szerokie odwiedzenie (co ma swoje plusy i minusy, tutaj dobre rozłożenie materiału na całej szerokości ud może dać dobry efekt) i dobre podparcie udom, może to co pomoże, ewentualnie może plecak prosty z rozłożonymi połami? On zaczyna się wiercić po czasie czy już w trakcie wiązania?

    A rozwojowo jak idzie? Pełza, podnosi się na kolanka, dźwiga pupę do góry? Ile tego waszego noszenia się jest? Tak przeciętnie dziennie?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  3. #3
    Chustonoszka Awatar karolowa
    Dołączył
    Jan 2016
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    58

    Domyślnie

    Wierci się zwykle już przy wiązaniu, wtedy opieram się o ścianę, to pomaga i mogę w miarę spokojnie zawiązać. Wydaje mi się, że całkiem nieźle mi te plecaki wychodzą. Może jutro fotę wstawię na spokojnie.

    Rozwojowo raczej całkiem przeciętnie. Próbuje pełzać, ale głównie obraca się wokół własnej osi. Dźwiga pupę do góry, ale jeszcze nie umie się podnieść na kolankach. Z pozycji półleżącej podciąga się do siedzenia i siedzi całkiem stabilnie bez podparcia np. u mnie na kolanach, ale do siadania się jeszcze absolutnie nie zbiera.

    Ile się nosimy - tak przeciętnie ok. 2-3 godzin dziennie.

    Ale póki nie usiądzie, to nie kombinować z innymi plecakami, co nie?
    Karolowa i Karolasty Jaśkowski 25-04-2016
    Doradca noszenia Clau Wi®
    http://pani-tam-ma-dziecko.blogspot.com/

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    To w sumie pytanie do ciebie - jaką masz alternatywę?
    I na ile ci przeszkadza to jego wiercenie się a na ile ciąży noszenie z przodu?
    Jeżeli dokuczają ci plecy (twoje) to nie ma o czym rozmawiać, jeżeli potrafi szybko "wyskoczyć" z chusty i masz obawy o jego bezpieczeństwo to też nie ma nad czym debatować, a jeżeli to bardziej kwestia niewygody, konieczności poprawiania wiązania i twojego denerwowania się obecnym stanem rzeczy, no to już kwestia tego ile jestes w stanie znieść

    Osobiście , ponieważ to nie jest noworodek a ty nie jesteś zbyt wielka gabarytowo w stosunku do dziecka, bym po prostu spróbowała innego wiązania chociaż na chwilę i "po domu" i zobaczyła, czy jest sens cokolwiek dalej rozkminiać
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  5. #5
    Chustonoszka Awatar karolowa
    Dołączył
    Jan 2016
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    58

    Domyślnie

    Hm, bardzo Ci dziękuję za taką odpowiedź zmuszającą do refleksji. Chyba wykorzystam to, co radzisz i spróbuję innych wiązań na plecach, tak właśnie chociaż na chwilę po domu, żeby zobaczyć, czy będzie różnica, no i czekać cierpliwie aż mi dziecię usiądzie.

    Znalazłam taki filmik o plecaku Hanti: https://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=Pq3sg2ujoZ0

    Czy to zadziała jak mojemu młodemu zakryję rączki i naciągnę chustę po karczek?
    I jakiej długości chusta potrzebna do takiego wiązania? Tak jak do pp czy dłuższa?
    Karolowa i Karolasty Jaśkowski 25-04-2016
    Doradca noszenia Clau Wi®
    http://pani-tam-ma-dziecko.blogspot.com/

  6. #6
    Chustonoszka Awatar karolowa
    Dołączył
    Jan 2016
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    58

    Domyślnie

    Próbowałam dziś próbować plecaka z krzyżem i wiem już, dlaczego plecak prosty nazywa się jak się nazywa - bo jest prosty. ;p Maaaatko, gdzie tam, ciężko strasznie z tym krzyżem, jak to sięgnąć, dzieć mi zjeżdża na dół, kompletnie nam to nie idzie. I wydaje mi się, że to głównie przez to, że on jest jeszcze zwyczajnie za mały na to...

    Ale znalazłam też teraz w akcie desperacji coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=zYqpF3XbBQg i wydaje mi się, że łatwiej byłoby nam to ogarnąć. Nada to się, myślicie?
    Karolowa i Karolasty Jaśkowski 25-04-2016
    Doradca noszenia Clau Wi®
    http://pani-tam-ma-dziecko.blogspot.com/

  7. #7
    Chustopaleozoik Awatar zulam
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    23,319

    Domyślnie

    Half Jordan jest trudny do dociagnięcia i asymetryczny.
    Spróbuj tego
    https://youtu.be/zXj2QATsbj4


Podobne wątki

  1. ręce w plecaku
    Przez bessi w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post / autor: 25-06-2013, 17:07
  2. Jak nóżki w plecaku prostym?
    Przez saskia w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 14-03-2012, 10:56
  3. twist w plecaku
    Przez Bonita w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 20-06-2011, 19:05
  4. sine nóżki
    Przez mama-igi-tata w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 25-06-2010, 20:14
  5. Blanka w plecaku:)
    Przez sylvetta w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 02-03-2010, 01:35

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •