Dla mnie nie ma lepszych PUL-owych otulaczy niż te od Agis, koniecznie w wersji z podszytym coolmaxem, ale ja polarku szczerze nie znoszę. Wcześniej byłam względną fanką Milovii, ale wkurzał mnie polar właśnie. Tylko te agisowe duże są, na moją dwulatkę mają spory zapas. Z drugiej strony krój wypada tylko nieco większy od Milovii OS, która w sumie służyła nam od przesiadki na OS-y. No i Agis szyje różne rozmiary. KoKoSi (poza NB) to nie moja bajka.
Z wełnianych uwielbiam Puppi, ale tylko OS, który nie starczył na długo, bo te wełniaki nie lubią się z moją wodą i kurczą. OS+ nie leży już tak dobrze i w sumie się nie polubiliśmy. W tym rozmiarze znowu wygrywa otulacz od Agis (u niej to zwykły OS jest).