lisa była dziś na popołudniowe usypianie, bo coś mała nie chciała zasnąć na leżąco, a mnie to b. pasowałozamotałam kangurka, żeby sprawdzić, czy mi wyjdzie z takiej krótkiej chusty - i wyszedł, z węzłem pod pupką. Jestem zaskoczona łatwością dociągania (co w kangurze niestety czasem sprawia mi kłopoty), bardzo bardzo fajowa chusta, szkoda, ze kolorystycznie zupełnie nie moja bajka (tzn. granat tak, ale kolorowe paski już nie), za to b. się podoba mojej starszaczce, może ją jutro zachustuję
![]()