Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 41

Wątek: i mój mąż załapał :)

  1. #21
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stonesik Zobacz posta
    A mój chyba nie ma odwagi ( ale w życiu się do tego nie przyzna). Chociaż jak przymierzałam się do zakupu chusty , to był baaardzo entuzjastycznie nastawiony. Będę musiała nad nim popracować.
    Pracuj Stonesik bo entuzjastyczne podejście to świetna podstawa by Twój mąz też załapał
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  2. #22
    Chustomanka Awatar Monik75
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Mój od razu się przekonał Na plecach tylko on nosi, ja jeszcze nie miałam okazji.

  3. #23
    Chustomanka Awatar dominika79
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    1,384

    Domyślnie

    Mój mąz nosi baardzo chętnie na wycieczkach.. zwykle trwa mały spór kto nosi Hanię
    ..i woli ..w chuście..bo jest bardziej zauważalny

    no i jak chodzi sam z Hanką to mu na MT tylko pozwalam
    H- 28.06.2008 r., M -05.06.2001 r.


    mojdom13.blogspot.com

    http://http://www.chusty.info/forum/...ad.php?t=46784pieluszki wielorazowe

    ---> w razie zapchania skrzynki pw---> dosr@poczta.wp.pl

  4. #24
    Chustoholiczka Awatar Lotna
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Ballycanew, IRL
    Posty
    3,773

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dominika79 Zobacz posta
    Mój mąz nosi baardzo chętnie na wycieczkach.. zwykle trwa mały spór kto nosi Hanię
    ..i woli ..w chuście..bo jest bardziej zauważalny

    no i jak chodzi sam z Hanką to mu na MT tylko pozwalam




    Mój woli Mt bo łatwiej się wiąże, ale ostatnio mu się nie chce.....Dziwny argument.
    Anto 25.08.2008
    Zosia 24.10.2011
    Fasolka Listopad 2019

  5. #25
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lotna Zobacz posta


    Mój woli Mt bo łatwiej się wiąże, ale ostatnio mu się nie chce.....Dziwny argument.
    hmmm no dziwny bo od MT to już tylko chyba ergo łatwiejsze i szybsze
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  6. #26
    Chustofanka Awatar ekspreskawowy
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    świętokrzyska wieś
    Posty
    297

    Domyślnie

    Mój Ślubny bardzo chętnie daje się zamotać, byle tylko sama czynność długo nie trwała. Więc przeważnie wygląda to tak, że panowie pomykają na spacer dziarskim krokiem a ja ich obskakuję jak mały piesek żeby chustę porządnie podociągać. MT byłby lepszy,ale Bolek jeszcze nie radzi sobie z siedzeniem...
    Dorobek życia: Bolesław (02.XII.2008) Franciszek (11.II.2014)

  7. #27
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    427

    Domyślnie

    Mój Jakub zawsze chętnie nosił i w MT i w chuście. Teraz Misiek ma prawie dwa lata, więc go tatuś często na plecy w Mietku zarzuca.
    A tu poniżej Michałek w moim ukochanym Storczyku i dumny tata


  8. #28
    Chustomanka Awatar martajotka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    podpoznańska Szreniawa
    Posty
    610

    Domyślnie

    mojego M nie musiałam namawiać. POzazdrościł mi chustowania i nosił prawie od początku jak ja. Co prawda gdy idzie sam nie wychodzi poza 2x i czasem jego dociągnięcia mogłyby być dokładniejsze, ale nie narzekam.
    Dwa razy go namówiłam na plecaczek, ale to na razie tylko z moją pomocą. I tak jestem z niego dumna, a młody lubi sobie chustować z Tatą ).
    Marta, mama świetnych dzieciaków: Igora i Ani

    W Poznaniu też nosimy!

    Nasz wytapetowany świat

  9. #29
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie


    mężczyzna w chuście to zupełnie inna bajka, może mieć źle dociągnięte ale i tak wygląda super i żadna babeczka się nie czepia że coś nie tak z wiązaniem
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  10. #30
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sil (377) Zobacz posta
    Mój Jakub zawsze chętnie nosił i w MT i w chuście. Teraz Misiek ma prawie dwa lata, więc go tatuś często na plecy w Mietku zarzuca.
    A tu poniżej Michałek w moim ukochanym Storczyku i dumny tata

    Sil a wcześniej nosiliście czy dopiero przy 3 Szczęściu zaczęliście?
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  11. #31
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Muszę mojemu m. pokazać koniecznie Wasze zdjęcia. Zanim małe się urodziły zakupiliśmy pierwszą chustę dla niego -piękną BB o długości 5,6. A teraz, no cóż, ja noszę, a on jakoś nie chce. Raz próbowaliśmy go zamotać,dziecię się rozpłakało i chyba się chłopak zraził...
    Teraz twierdzi, że boi się, że dziecku krzywdę zrobi...
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  12. #32
    Chustofanka Awatar zirca
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    152

    Domyślnie

    stara fota ale nowszych nie mam prawda, że facet o wiele więcej achów-i-ochów zalicza pomykając w chuście i nikt go nie pyta, czy dzieć sie nie udusi i nie złamie



    mojego przekonywać nie musiałam-właściwie inicjatywa wyszła od niego-spodobały mu się noszące w chustach murzynki teraz sobie kupił gab carry
    http://stellagonet.blogspot.com/
    ALEXANDER- 08-10-2008

  13. #33
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    427

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madziuchna23 Zobacz posta
    Sil a wcześniej nosiliście czy dopiero przy 3 Szczęściu zaczęliście?

    Niestety, dopiero przy najmłodszym poznałam chusty. Po doświadczeniach ze starszymi synami wiedziałam, ze na pewno będę nosić i musiałam sie postarać, żeby mój kręgosłup za bardzo nie ucierpiał( jak drzewniej bywało )

    Ale zaczęło się z samoróbkami i kiedy jeszcze byłam z Miśkiem w ciąży. Zakupiłam ponad 5 m bawełny tkanej skośno i była to nasza pierwsza wiązana- nota bene świetnie się z niej wiązało plecaczki. Pierwsze wiązanie mojego Kuby- kieszonka na plecach, a w kieszonce 2,5 letni Grześ ( tatuś musiał przez pół godziny z nim pomykać po całym mieszkaniu, bo Grzechu nie miał ochoty wychodzić )

    Ostatnio edytowane przez sil (377) ; 28-06-2009 o 12:11

  14. #34
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    stara fota ale nowszych nie mam prawda, że facet o wiele więcej achów-i-ochów zalicza pomykając w chuście i nikt go nie pyta, czy dzieć sie nie udusi i nie złamie
    dokładnie tak!
    Jak wybraliśmy się na zakupy i małż miał Franka w chuście to wszyscy się rozpływali Mój m też czeka na MT bo nie umie się sam zamotać, wydaje mu się że mały nie ma czym oddychać, tak zupełnie irracjonalnie

  15. #35
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    270

    Domyślnie

    Mój Małż. zamotał się pierwszy raz - sam, z instrukcji - kiedy został sam z chłopakami, bo ja poszłam trenować prowadzenie auta. Zdesperowany był Wcześniej, jak go chciałam zawiązać, to ciągle twierdził, że mu za gorąco.
    Teraz mota, ale tylko w domu, kiedy ja wychodzę.
    Jasinek 2.05.2006
    Borsuczek Maciuś 15.03.2009

  16. #36
    Chustomanka Awatar madziuchna23
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    542

    Domyślnie

    Zirka ja ja bym chciała żeby mój mąż coś chciał sobie kupić, nawet wiem co
    Sil, ja tez przy starszej chust jeszcze nie znałam i bardzo żałuję bo moje plecy bardzo ucierpiały od noszenia na rękach
    Małgosia 23.07.2004
    Piotruś 22.01.2009
    Michasia 26.10.2010
    Matylda 27.03.2012

  17. #37

    Domyślnie

    Zirca- ja jakos z widzenia znam Twojego meza,wy dlugo w Dublinie jestescie?

  18. #38
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    A. Ł
    Posty
    746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maminka Zobacz posta
    a mój niestety ani w chuście nie chce chodzić, ani w MT i nie mogę go za żadne skarby przekonać
    Cytat Zamieszczone przez paskowka Zobacz posta
    Mój też nie chce. Ale właśnie wpadłam na pomysł jak go zachęcić - powiem, ze laski leca na facetów z niemowlakami zamotanymi na piersi
    Ja jak swojego zostawiam z ryczącym roczniakiem i idę usupiać starszaka to sam mnie prosi "może go bym na plecach ponosił" i siup do MT. TV sobie poogląda, kolację zrobi a tak to by nosić na rękach musiał. Sam na plecy nie daje rady.

  19. #39
    Chustofanka Awatar zirca
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    152

    Domyślnie

    kasiulka1975, w Dublinie jesteśmy od października 2007. A mojego chłopa możesz znac z widzenia, o ile często bywasz w centrum Dublina w marks&spencer, bo pracuje tam w security
    http://stellagonet.blogspot.com/
    ALEXANDER- 08-10-2008

  20. #40
    Chustofanka Awatar Mama Żuka
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    309

    Domyślnie

    W naszym przypadku pomysł chustowania spotkał się z ogromnym entuzjazmem. Dziś jest on tak duzy po obu stronach, że walczymy o to kto ma nosić Żuka. Normą stało się "zaklepywanie" chusty. Do rękoczynów jeszcze nie dochodzi.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •