wybieracie sie w te rejony??
mam nadzieję że spotkamy jakąś chustową rodzinkę
będziemy wypatrywać![]()
wybieracie sie w te rejony??
mam nadzieję że spotkamy jakąś chustową rodzinkę
będziemy wypatrywać![]()
w zeszłym tygodniu byłam na małym turne w tym rejonie, nikogo chustowego nie spotkałam, poza mną oczywiście
![]()
my sie nosimy w Dabkach od 2 do 16 sierpnia
i wczoraj widzialam w pizzerii rodzinke z dziewuszka w MT - zdaje mi sie ze gdzies tego mietka widzialam ale poki co nie wiem czyj moglby byc
my akurat mielismy chuste w bagazniku wozka wiec nie rzucala sie w oczy
ale generalnie tu slabo; nawet wisiadel malo; a chusta jest jedynym rozwiazaniem jesli chodzi o wycieczki na plaze; natomiast na lody chodze z wozkiem bo inaczej mi mlody wyzera![]()
szkoda pieczareczka że tylko do 16 jesteś.
no mam nadzieję że kogoś jednak spotkamy
a jak sam pobyt w dąbkach??jaka teraz jest pogoda??
od 22 sierpnia do 29 sierpnia będziemy w Wiciach tuż obok darłówka. Razem z nami będzie też inna moja forumowa kolezanka, i tez z chustąobydwie w maruyamach będziemy, i ja może jeszcze naglikti albo nati toskanie wezmę...
tak więc, kto wie - może się spotkamy![]()
Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
Stowarzyszenie "Poznań w chuście"
Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)
miejmy nadzieję że się spotkamy truscaffka. głowa pewnie ukręci mi się od wypatrywania![]()
My z Kacprem będziemy w Dąbkach od 16 do 26 sierpnia. Teraz głównie nosimy się w Manduce, ale wezmę mojego leosia, może Kacper się przekona na nowo do chustyWłaśnie nauczył się samodzielnie chodzić, i ma taką głupawkę - na plecy, na ziemię, na plecy, na ziemię itd.... Ciężko wtedy z chustą jest....A, no i mojego kochanego poucha od Melkaj też zabieram
![]()
byłam: Anna Dobrowolska
STUDIO FOTOGRAFICZNE: http://www.studioniezapominajka.pl
BLOG: http://www.blog.studioniezapominajka.pl
FOTOGRAFIA PRZYRODNICZA: http://www.annaijan.pl
przyjezdzajcie dziewczyny bo sie pogoda klarujeprzez ostatnie dni wialo niemozliwie; a wczoraj widzialam mame pakujaca male dziewcze do plecaczka; niebiesko-granatowa chusta - moze nati ? daleko bylo wiec slabo widzialam; my lezelismy rozlozeni na naszym ultramarynie a kolkowa robila za parawan
spotkalam jeszcze noszaca mame ale bez chusty akurat byla
w sumie bilans niezly (3 osoby na 2 tygodnie) bo nie spodziewalam sie spotkac nikogo...
oj jak się cieszę, Anna Dobrowolska to spotkanie musi się udać koniecznie!! wkońcu Dąbki to nie taka duża miejscowość(mam nadzieję) weź weź leosia, nie miałam możliwości go zobaczyć na żywo a to moje marzenie... ja będę w Annie Storcha
![]()
Witajcie! My będziemy się w MT nosić w Darłówku 29sierpień- 12wrzesień![]()
słuchajcie, ja już byłam, wróciłam, kogoś w wiciu widziałam, w jakiejś takiej zielono-cytrynowej chuście, w 2x, ale nie mam pojęcia co to było...no i przede wszystkim - w Darłowie wpadła na mnie ridibunda w zrobionym przez jej męża zielonym MTbyłam tak zakręcona tym spotkaniem, że się wysłowić nie mogłam, ku uciesze moich znajomych i Męża
Ale mama ridibundy nam fotki porobiła, więc może ridibunda jak wróci to je tu wklei. Strasznie pozytywne spotkanie, naprawdę
![]()
Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
Stowarzyszenie "Poznań w chuście"
Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)
Dopiero się do forum dorwałam... No jakoś niewiele osób noszących widziałam.... myślałam, ze więcej będzieNa mojej kwaterze była jedna mama nosząca maleństwo w kieszonce, niestety nie było okazji porozmawiać, tylko raz wymieniłyśmy uśmiechy. W naleśnikarnii jeszcze widziałam dwie rodzinki - jedna mama z maluszkiem w chuście chyba też w kieszonce (albo 2x - nie przyglądałam się) a u drugiej mamy widziałam MT ślicznego w kolorach made by Nubik??? chyba dobrze pamiętam.... Ja niestety akurat byłam z wózkiem (na 11 dni dzieć 2 razy jechał w wózku), na codzień Kacpra pakowałam do Manduki na plecy. Pod koniec wyjazdu chłopak dał się pakować nawet do mojego Leosia!!! Szooooook.
Niestety widziałam sporo wisiadełtaaaaaakie maleństwa 2-3 miesięczne...
byłam: Anna Dobrowolska
STUDIO FOTOGRAFICZNE: http://www.studioniezapominajka.pl
BLOG: http://www.blog.studioniezapominajka.pl
FOTOGRAFIA PRZYRODNICZA: http://www.annaijan.pl
a ja żadnej chusty nie widziałam(
za to nosidła owszem i to kilka !!!! często przodem do świata, maluch wisiał i spał. biedactwo.wrrrrr
nam chusta sprawiła się rewelacyjnie, z wózka skorzystałam tylko 1raz.
Dąbki przeurocze, spokojne, ciche- w sam raz na wypoczynek z dzieckiem.
pozdrawiam wszystkie rodzinki których nie ujrzałam
Natarczywie bardzo przyglądaliśmy sie spotkanym w Darłówku chustorodzicomSpotkaliśmy ciemnoniebieskie pasiaste(na chustach nie znamy się niestety...),liliowe pasiaste, bardzo jasną chustę z zamotanym bardzo dużym dzieciem na mamusi, i chyba jeszcze jakąś zieloną...Na widok wszystkich moje córeczki radośnie wołały: mamooo, chustaaa! Pozdrawiamy!