Jak Was czytam to po prostu czuje szczescie Bardzo sie ciesze, ze jest tyle mam z 3, 4, a nawet 5 dzieci My zaczelismy pozno bo mialam 29 lat jak Manuel sie urodzil ale marzy mi sie wlasnie taka druzyna pilkarska, oj marzy. Martwie sie tylko czy sobie poradze wtedy z domem,gotowaniem itd ale myslalam nad tym duzo i doszlam do wniosku, ze wszystko jakos sie uklada w zyciu i choc czasami na poczatku jest straszno to potem jest ok i czlowiek zawsze jakos znajduje te sile Zeby jeszcze tylko z pieniazkami zawsze bylo ok, to ja moge i nawet 4 urwisow miec. I nie zamierzam stopowac ze wzg na swoj wiek itd.

A zapas chustowo nosidlowy to oczywiscie trzeba koniecznie sobie zrobic!