Cześć u nas też regrestzn chyba trochę w innym stylu, bo jak Maluchowi proponuję nocnik to jest bunt, pręży się jak struna i od razu awanti
a ja mu wtedy spokojnie mówię, że tylko mu proponuję i że nie każę mu sikać itd
są oczywiście i lepsze dni, czy chwile, ale czasami też mam już chwile zwątpienia... chyba najgorsze jest niewyspanie ;p
Pozdrowienia i wytrwałości oraz cierpliwości(i Wam i sobie tego życzę)![]()