Chylę czoła, bo czytam (w sumie niewiele na temat motania przeczytałam), kilka razy zamotałam siebie i potomka w elastyka i wiem, ze jeszcze tyle musze się dowiedzieć .... a skoro dotąd podczytywałam anonimowo, to teraz, skoro już zostałam dumną posiadaczką swojej pierwszej chusty, wypada się przywitać.
Witam więc się i pozdrawiam znad morza