Tak, nie twierdzę też, ze mój sposób wychowania jest jedyny słuszny
Są dzieci o różnych osobowościach i temperamentach potrzebujące różnych sposobów wychowania. Jeśli dziecko jest traktowane z miłością, zrozumieniem, uwagą, i rodzic nie odreagowuje na nim swojej złości to mogę powiedzieć że generalnie osiągnął praktycznie wszytko by dobrze wychować swoje dziecko. Pragnę Ci przypomnieć, że kraje, jak Wielka Brytania lub Japonia(generalnie kraje azjatyckie) o wysokiej kulturze, których nie uważamy za kraje zacofane, nie mają prawnie zakazanych kar cielesnych.
Nie jest tak, że nie próbujemy i nie daje mojemu dziecku szanasy na zmianę czy rozwój. Po porstu nie sądzę, że zaganianie siebie samego na śmierć by cały czas usługiwać życzeniom dziecka jest najbardziej korzytne dla dziecka i dla mnie. Dziecko tak jak i ja i mój mąż jest człowiekiem i powiedziałabym że w domu zasługujemy na podobny poziom wygody i zrozumienia.
Jestem osobą, która jeśli dziecko nie wie czego chce, z reguły decyduje za dziecko według mojego uznania zo jest dla nas obojga najbardziej korzystne.
PS: Cieszę sie, że ta rozmowa wynikła. Chciałam o tym porozmawiać jednak chyba jest tu to jakis trochę temat tabu i nie wiedziałam jak miałąbym to zacząć![]()