heloł

[beti55]

witajcie, jestem tu bo chcę dowiedzieć się czegoś o chustach, noszeniu, wiązaniu, o tym co wybrać, jakie wiązania dla mnie i mojej4-miesięcznej córeczki będą najlepsze, najwygodniejsze. Zamierzam kupić chustę Storchenwiege tkaną wiązaną inkę i chcę sprawdzić czy to dobry wybór. Jestem początkującą chustomaniaczką ale szybko się uczę i wiem, że to dopiero moje początki z chustami, ale na pewno się rozwiną, bo to dopiero moje pierwsze dziecko
ostatnie spacery z córką wyglądają tak, że ja ją niosę na jednym ręku a drugą ręką prowadzę wózek, dosyć tego!!! czas wziąć się w garść i pomyśleć o wygodzie, również na spacerach po to tu jestem

witam wszystkich jeszcze raz i liczę na miłe przyjęcie i porady doświadczonych mam

Beata

[lillyofthevally]

witaj
oj dużo razy widzę taka sytuację która opisujesz - dziec na reku i mama pcha wózek!

teraz będziesz miec problem z głowy
a storcz to dobry wybór

[beti55]

no to cieszę się

mąż mi dziś przyniesie z pracy pożyczoną od żony kolegi chustę właśnie storcza inkę którą chcę kupić to się dziś zamotam wg jakiegoś filmiku z youtube, a jutro wyjdę tak na spacer i wieczorem zdecyduję o zakupie

jakie wiązanie polecacie na początek, ja chciałam kieszonkę wypróbować, macie jakieś linki wskazówki w wiązaniu godne polecenia?

[beti55]

a najlepsze jest to, że jak biorę moją córkę na ręce tak jakby była w chuście, rozkładam trochę nóżki na boki i układam tak kolanka rochę wyżej od pupki to się uspokaja i jej tak mega wygodnie, więc liczę, że nie zawiodę się na chuście i może na jednej moje zakupy chustowe się nie skończą

[kulka37]

Witaj!Bądź pewna,że na jednej chuście się nie skończy ,bo i po co?Poza tym rozwojowa jesteś,więc chusty się przydadzą dla następnych chuścioszków A storcz jest świetną chustą.Wielu wrażeń i powodzenia!

[natasszzka87]

ostatnie spacery z córką wyglądają tak, że ja ją niosę na jednym ręku a drugą ręką prowadzę wózek, dosyć tego!!!
Beata

Skąd ja to znam
Rozgość się u nas, noszenie wciąga

[makka pakka]

ostatnie spacery z córką wyglądają tak, że ja ją niosę na jednym ręku a drugą ręką prowadzę wózek, dosyć tego!!!
Beata

Skąd ja to znam
Rozgość się u nas, noszenie wciąga

oj sama to przeżyłam. 10 kilo na ręku i pchanie wózka pod górkę. koszmar!
a teraz hyc do chusty i w świat!

pokochasz to