Jeśli chodzi o lf to ja z labradoryta 3,6 motałam kangura z noworodem czy tam kilkumiesięczniakiem. Supeł wychodził całkiem zgrabny, chusta jest milusia i cienka no i super pracuje po skosie, super się dociąga, naprawdę byłam mocno zaskoczona.Także chyba dzięki temu elegancko się mieściłam w tą chustę choć ja jestem ogromna baba![]()