zgodzę się, że kiepska chusta.
Miałam Oppamama i to była "trudna" chusta. Mój mąż który uwielbiał kółkowe i radził sobie z nimi lepiej aniżeli ja z Oppamamą nie dawał rady, zawsze mu było coś nie tak.
Napisz do murmle - ona mnie (zresztą nie tylko mnie) nauczyła dociągać i układac kółkową i dzięki niej nosiłam synka w kółkowej bardzo długo. Dzięki murmle kółkowa już nigdy mnie nie "podduszała"![]()