
Zamieszczone przez
Ania B.
Dla mnie "Martynka i kucyk" okazała się kitem. Piękne ilustracje, ale teksty momentami co najmniej dziwne. Kiedy czytałam ją dzieciom, zmieniałam tekst albo pomijałam niektóre fragmenty. Potem dzieci starciły zainteresowanie, więc książka zniknęła i już nie wróci.