u nas nie chwyciluy rozne rzeczy - ktore chwcycily u kogo innego. za to spora czesc tego, o czym piszecie - u nas uwielbiana do dzis. trzeba sie zastanowic czy to ma byc watek z tym czego nie lubia nasze dzieci/my czy z kitami typu ortografy, bledy, niechlujnosc jezykowa? bo ja rozumiem, ze Pomelo, Maks, Robimisie, Zeboszczotki, ... (odpowiednie wstawic) sie moga dziecku/rodzicowi nie podobac - ale to sa ksiazki dobrze wydane, bez bledow, kiczowatych ilustracji robionych metoda komputerowego wypelniania konturu etc.