My mamy Różnimisie i mam podobne zdanie.
Mój syn jest wielbicielem Krecika (nawet przedstawia się jako Krecik) i dlatego nabyłam m. in. Krecik mój przyjaciel. Jakieś akurat przyciężkawe historyjki są w tej książeczce, także o dziwo nie zaiskrzyło. No np. historyjka z morałem takowym-myj zęby albo je powyrywają...Ale te książeczki małego formatu pisane wierszem o Kreciku są naprawdę ok.