...właśnie z tymi bioderkami...my z małą Tolką czekamy już 7 tydzień i męczymy się z szyną koszli...Mam nadzieję że po kolejnej wizycie będzie już dobrze i zaczneimy chustowanie.

Trzymam kciuki żeby było zdrowo!
Pozdrawiam i witam w gronie nowych chustowych mam!