Ja mimo braku szalu na ksiazki zimowe, glownie o swietach, jakies anty mam od kilku lat, po uwolnieniu sie od rodzicow konserwatywnych wierzeniowo, kupilam kilka i choc nadal zgrzyta mi temat swiat wiary, to nawet mnie przekonuja.

Mam
Wierzcie w Swietego Mikolaja, fajne budowanie napiecia .
Opowiesc pod choinke, mimo ze tlumaczyla Chotomska, nie jest to najlepszy jej utwor, ale ksiazka piekna.
Niezwykly Swiety Mikolaj z Pettsonem i Findusem, nie czytalam, ale kupione za grosze
Goscie na Boze narodzenie tez Pettson
Wigilia Misia i Tygryska, zaczelam, zapowiada sie fajnie, nie skonczylam (mam milion rozpoczetych ksiazek...)
Przybierzeli do Betlejem z Muchomora, jak kazda spiewanka robi szal

Kupilam tez sporo tych tanich z wydawnictwa Zysk, Choinka, cos Kochanowskiego tam bylo. Wszystkie zwrocilam, nie podobaly mi sie.