Pokaż wyniki od 1 do 20 z 128

Wątek: Ksiązki o Bożym Narodzeniu i Zimie

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    Odniosę się na razie do jednej bo u nas od kilku dni jest na topie.
    Czy nie przeszkadza Wam w książce Tato, kiedy przyjdzie Święty Mikołaj, że jest tam mowa o szynce w Wigilijny Wieczór. Wiem, że od kilku lat niby można w Wigilię mięso ale dla mnie ta wielka szynka jest nie do przejścia w tej książce (nie wspominając o grogu czy domowym piwie)
    Mój syn zachwycony książką kolejny rok, ale ja mam mieszane uczucia.

    Do tej listy dodałabym
    - Mój przyjaciel Malmi http://www.nieprzeczytane.pl/Moj-prz...uct634677.html
    - Święta dobrych życzeń ks. Jan Twardowski http://merlin.pl/Swieta-dobrych-zycz...1,1296878.html
    - Bóg się rodzi Maciej Krupa Kuba Szpilka http://lubimyczytac.pl/ksiazka/38327/bog-sie-rodzi
    - Opowiadania wigilijne. Pod choinkę od polskich pisarzy http://www.empik.com/opowiadania-wig...3086,ksiazka-p
    -Wesoły Ryjek i Zima http://bonito.pl/k-1224467-wesoly-ryjek-i-zima

    Jak przejrzę wszystkie książki o Zimie i BN które mam na półce to zapewne jeszcze coś dodam
    Ostatnio edytowane przez spadłamznieba ; 25-10-2015 o 17:01

  2. #2
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    mamru - dziekuje. i czuje sie lekko sfrustrowana, przyznaje...

    a co do meritum - za przeproszeniem - w krajach Skandynawskich na wigilie sie je szynke. i tyle. imo swietna okazja do porozmawiania z dzieckiem o roznicach kulturowych.

    i prosze uprzejmie - ksiazki do listy uprasza sie dodawac w watku tematycznym, bo inaczej to sie robi kompletnie nie do ogarniecia. Zimowe popoludnie jest, reszte dopisze w wolnej chwili (co moze potrwac, szkola ma tydzien wakacji!)

    i w ogole chyba przeniose posty do watku tematycznego i ten zamkne...
    Ostatnio edytowane przez natala ; 25-10-2015 o 17:22
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  3. #3
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez natala Zobacz posta
    mamru - dziekuje. i czuje sie lekko sfrustrowana, przyznaje... .
    Ale dlaczego Natalko?


    W temacie szynki; Dla mnie ta szynka to żaden problem. Normalna rozmowa o tym, że nie wszyscy obchodzą święta tak jak my. I tyle.

  4. #4
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamru Zobacz posta
    Ale dlaczego Natalko?
    nie Twoja odpowiedzia, przepraszam - skrot myslowy mi sie zrobil. samym watkiem...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    natala jak dla mnie możesz zamykać bądź usuwać wątek. Nie widzę problemu.

    A w temacie szynki - jednak nadal mam odmienne stanowisko i te argumenty mnie nie przekonują jako chrześcijankę. I nie traktuję tego jako problemu

    edit: Nie sądziłam, że umieszczenie takiego wątku może kogoś doprowadzić do frustracji. Nie miałam takiego zamiaru, po prostu chciałam się dowiedzieć co macie i tyle. Nic więcej. Jeśli kogokolwiek uraziłam tym, że chciałam się czegoś dowiedzieć w interesującym mnie temacie to przepraszam.
    Ostatnio edytowane przez spadłamznieba ; 25-10-2015 o 19:52

  6. #6
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    spadlamznieba - nie traktuj mojej frustacji osobiscie prosze - wyszukiwarka dziala jak dziala, w efekcie zamiast korzystac z tego co jest, to sie o tym po prostu czesto nie wie

    wrzuce posty do watku tematycznego, zwlaszcza ze wszelkie nowe ksiazki bardzo chetnie doloze. w ogole mam wrazenie, ze BN jest najbardziej rozbudowane jesli chodzi o ilosc - i bardzo dobrze, dla kazdego cos milego

    mnie tez - jako rzymska katoliczke nawet bardziej niz chrzescijanke - szynka nie przekonuje - jako cos co sama bym zjadla. ale zdaje sobie sprawe z tego, ze post to nasza tradycja. tak jak i sama wieczerza wigilijna - co kraj to obyczaj. w UK wigilii nie swietuje sie wcale (chyba, ze w pubie), za to pierwszy dzien swiat juz tak - bardzo uroczyscie i tradycyjnie. akurat w Skandynawii je sie szynke - gdzies, w jakiejs ksiazce dzieciecej o tym czytalam oprocz Taty, tylko gdzie? w Bullerbyn? Emilu? nie moge sobie przypomniec, jak bede miala chwile, to poszukam, z ciekawosci. edit: na pewno byla szynka u Pettsona i Findusa! co prawda mowa tam o 'swiatecznej szynce' - ale z kontekstu wydaje mi sie, ze je sie ja w wigilie. (mam tez dziwne wrazenie, ze w jakims skandynawskim kryminale tez byla wigilijna szynka )
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  7. #7
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    naprawdę nie chciałam Cię urazić
    Może o ryżu i szynce czytałaś w Ture Sventon w Sztokholmie. BN w Bullerbyn też była szynka i Lotta trzy opowiadania?? Natomiast tam było to jakoś inaczej przedstawione.

    O matko napisałam chrześcijanka? Miało być katoliczka hehehe. Tak to jest jak się rozmawia z kimś i czyta co na forum i odpowiada jednocześnie (a osoba obok właśnie chrześcijanka )
    Natomiast przekazuje mi że i u nich post jest ważny (twierdzi, że ważniejszy niż w kościele rzymsko-katolickim)

  8. #8
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ja mam w ogole wrazenie, ze post w wigilie to polska tradycja byla/jest (ja jak moi rodzice - niby mozna, ale tradycja wazniejsza niz cokolwiek). ale tu sie moge mylic - przydalby sie jakis specjalista od roznic kulturowych w kosciele i to nie tylko od roznic miedzy kosciolami chrzescijanskimi ale tez miedzy katolikami w roznych krajach.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  9. #9
    Chustoguru Awatar samuela
    Dołączył
    Apr 2012
    Posty
    6,062

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez natala Zobacz posta
    akurat w Skandynawii je sie szynke - gdzies, w jakiejs ksiazce dzieciecej o tym czytalam oprocz Taty, tylko gdzie? w Bullerbyn? Emilu? nie moge sobie przypomniec, jak bede miala chwile, to poszukam, z ciekawosci.
    W Bożym Narodzeniu w Bullerbyn też jest o szynce .

  10. #10
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    spadlamznieba - ale piszesz o katolickim kosciele, prawda? ciekawi mnie jak to wyglada w tej chwili w kosciolach protestanckich - czy post sie w ogole praktykuje. i czy jest jakos odgornie nakazany - tak jak katolicki piatkowy czy srodopopielcowy na przyklad. (i tak od ksiazek o BN przeszlysmy do rozwazan ogolnoreligijnych jak ja lubie to forum )
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  11. #11
    Chustodinozaur Awatar franada
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    17,150

    Domyślnie

    Ta lista taka nieczytelna, że nie jestem w stanie przebrnąć, więc nie wiem czy było.

    Ale my mamy po prostu Basię o BN i ja Basię lubię. Nie ma tam głupot i dziwactw, których czasem mam już dość w literaturze dla dzieci.
    Mąż też kupił "Boże Narodzenie" z tekstem Oszajcy, wyd. WAM. Bardzo etsetyczna książeczka do kolorwania z mądrymi tekstami. Np. Józef mówi do Maryji: "Jaki on piękny! Zaśpiewaj mu kołysankę" W pakiecie składana szopka.

    O zimie: Zima Ollego, ale pewnie wszyscy znają. Z polskich ciekawostek sympatyczna "Zima, której nie było" K. Minasowicz, wyd. Wilga. Książeczka o dziewczynce, dla której zima była abstrakcją (bo pierwsza świadoma zima?), a później zima nie przyszła, więc zrobili sobie zimę w domu. Ładne, spokojne ilustracje, mało tekstu.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •