wtrace sie
....no wlasnie skusilam sie na Wloczkowo. Nigdy nie dziergalam z welny (zgadnijcie kto mnie zainspirowal

i pokusilo mnie zamowienie wszystkiego po trochu. Zamowienie zlozylam i oplacilam o 23 wczoraj...ale przez noc naszlo mnie na kolejny kolor i skrobnelam maila o 7 rano proszac o dolozenie...odpowiedz o 7:35 :"na tym etapie realizacji, jest to niemozliwe"
...nosz by Cie mysle...
odpisalam, ze czy byloby mozliwe jakbym zrezygnowala z zakupu, wziela zwrot pieniedzy i ewentualnie zlozyla zamowienie ponownie...odpowiedz: "po przemysleniu:zgadzam sie"
...chyba Pani Ewa byla przed kawa...(i ja tez), wiec cos czuje, ze tam juz nie zawitam (taka drazliwa jestem po tej ciazy
