Moje włóczkowe wolne chwile - #1 - wszystko, co dostępne, zawsze w # 1

[Hainaut]

O wlasnie, przypomnialas mi ostatnim postem.
Jak pierzecie dziewczyny te chusty? Tylko recznie? Bo ja wiekszosc welnianych rzeczy jednak wrzucam do pralki, na program do prania welny....

[magnus]

O wlasnie, przypomnialas mi ostatnim postem.
Jak pierzecie dziewczyny te chusty? Tylko recznie? Bo ja wiekszosc welnianych rzeczy jednak wrzucam do pralki, na program do prania welny....

Powiem Ci, że jednak większość producentów (szczególnie tych droższych włóczek) zaleca pranie ręczne. A ja zalecam dodatkowo odciśnięcie wody w dużym ręczniku i suszenie w stanie rozłożonym. Chusta to nie sweter, nie trzeba jej jakoś często prać, więc można się pobawić

[magnus]

Trochę trwało zanim udało mi się męża wypędzić na dwór na -7 stopni, ale udało się

Na początek bambus - chusta wyszła bardzo cieniutka, tak typowo wiosenna - do decyzji zamawiającej.



Wyczekiwana czerwona wełenka:





I cieplutki komplet w kolorze kakao - skończony dziś w nocy:

[ann007]

Trochę trwało zanim udało mi się męża wypędzić na dwór na -7 stopni, ale udało się

Na początek bambus - chusta wyszła bardzo cieniutka, tak typowo wiosenna - do decyzji zamawiającej.



Wyczekiwana czerwona wełenka:





I cieplutki komplet w kolorze kakao - skończony dziś w nocy:

Mogłabym oglądać Twoje prace nawet jakby były lichymi strzępami - tak ładnie wyglądasz Ale strzępami nie są - to majstersztyk!

[mamaslon]

piękne!

[odynka]

woow ależ kakaowiec! a jakże Ci w nim piknie))

[zoana]

woow ależ kakaowiec! a jakże Ci w nim piknie))

ano się tak znowu przyglądam i stwierdzam Asiu,że w tym kolorze jest Ci wybitnie do twarzy


aż szkoda,że moja kolej będzie jak się zima będzie kończyć bo ten zestaw kakao mi się niesamowicie podoba