Chusta akrylowo-wiskozowa - cieniusieńka i leciutka. Niegryząca absolutnie WCALE. Robiło się ją fatalnie, bo nitka składa się z dwóch cieńszych nici (z bliska fiolet+czarna), do tego włóczka jest trochę śliska... Ale co tam - wyszła super.
Chusta duża - na oko ok. 190 cm. najdłuższy bok (mogę zmierzyć dokładnie dla zainteresowanych)
Chusta ma już właścicielkę
Aha, frędzle mogę dorobić ewentualnie.