magnus zdjęcia są ekstra, pięknie wyglądasz a komplet jak zawsze rewelacyjny! Czekam z niecierpliwością na dzieła dla Odynki, bo wtedy może Ola dla swojej Tosi się skusi

na razie obie cieszymy się tym co mamy!
A mój szalik i czapka nadal mają metki nieodczepione, czekają na oficjalne rozpoczęcie sezonu

we wrzosowej chuście chodzę cały czas, muszę tylko Fabianowi z łapsk wyciągać włóczkę z łapek

Planuję zabrać ją ze sobą na chrzciny Fabiana, dopiero zrobi furorę
P.S. OT: Ja też Cię lubię
