-
Chustopróchno
No zarywam
Ale za bardzo to lubię, żeby porzucić. Statystyki nie prowadzę 
Dopóki Basi nie było na świecie, miałam sporo czasu. Teraz wiecznie gonię, biegnę, żeby ze wszystkim zdążyć.
Jeszcze małe wyjaśnienie dotyczące ostatniego zdjęcia. Nie mam sprzątaczki, niani do dzieci ani kucharki. Sama sprzątam, gotuję, piorę, prasuję i godzinami stoję pod blokiem pilnując dzieciaków. No, na spółkę z mężem
Na zdjęciu uchwycono chwilę, która ostatnio się nie zdarza. Na szydełko czy druty mam czas po nocach. To tak, żebyście nie myślały, że takie wakacje u mnie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum