kamaal, w takim razie życzę kolorowych snów
sandy, taką chustę, jak ma Ruda właśnie skończyłam, nawet jeszcze foty nie strzeliłam - może być Twoja. Co do kocyka, to rzeczywiście potrzeba na niego wielu kolorów w małej ilości, z tym że dobrze, żeby włóczka była w jednym gatunku/grubości.