Starszy w tkanej Leny Lamb jak miał 2 tygodnie. Wiązałam kangurka do momentu jak trzymał głowę. A Młodszy w Vatanai - tkana. Miał chyba 2, może 3 dni. Najpier kangurek potem kieszonka. Jak poprawiła się moja wiedza chustowa to widziałam jak kiepsko dociągam kangurka i przeszłam na kieszonkę

Nie lubię tak małych dzieci motać. Drażni mnie to, że się gibią na boki i do tyłu. Ale mimo to nie używamy prawie w ogóle wózka. Jak będziesz wiązać kangurka to możesz położyć dziecko na chuście i podnieść je do wiązania razem z chustą. To pomaga w ułożeniu dobrze chusty przed dociągnięciem u takich malizn. Przynajmniej dla mnie.