Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Pierwsze motanie- jakie? kiedy? Opiszcie swój start

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar kluska
    Dołączył
    Sep 2014
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    375

    Domyślnie

    U nas pierwsze wiązanie w 2 t.ż. w jedwabnych Skowronkach didimosa. Po dwóch wiązaniach kołyski, uświadomiona przez Was przeszłam na kangura. Ale już przy 8 kg Oli to zostaje nam PP, kieszonka sporadycznie chociaż wsad długo preferowal wiązania z przodu.

  2. #2
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Pierwszą córę zawiązałam jak miała 11 dni, w kieszonkę, w tkaną LL. Jak miała niecałe 4 miesiące zaczęłam wiązać plecak prosty, koło pół roku całkiem przesiadła się na plecy.
    Drugą wsadziłam do chusty jak miała 3 dni, teź w kieszonkę, w didkowe gekony. Na plecy powędrowała jak miała chyba 2,5 tygodnia, koło dwóch miesięcy przeszłyśmy już całkiem na plecak prosty.
    Obie były noszone tylko w tkanych, na początku głównie w kieszonce i trochę w kangurze, potem w 95% (druga w 100) w plecaku prostym.
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  3. #3
    Chustomanka Awatar Sandra
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Czeladź
    Posty
    1,439

    Domyślnie

    Starszy w tkanej Leny Lamb jak miał 2 tygodnie. Wiązałam kangurka do momentu jak trzymał głowę. A Młodszy w Vatanai - tkana. Miał chyba 2, może 3 dni. Najpier kangurek potem kieszonka. Jak poprawiła się moja wiedza chustowa to widziałam jak kiepsko dociągam kangurka i przeszłam na kieszonkę

    Nie lubię tak małych dzieci motać. Drażni mnie to, że się gibią na boki i do tyłu. Ale mimo to nie używamy prawie w ogóle wózka. Jak będziesz wiązać kangurka to możesz położyć dziecko na chuście i podnieść je do wiązania razem z chustą. To pomaga w ułożeniu dobrze chusty przed dociągnięciem u takich malizn. Przynajmniej dla mnie.
    Moje wege dzieciaki to Mati (wiosna 2013), Hugo (wiosna 2015) Benio (jesień 2020)
    Nasz blog o rodzicielstwie pełnym Boga www.niezwyklapodroz.pl

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar Tulli
    Dołączył
    Feb 2015
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    5,220

    Domyślnie

    Sandra, ja bym się z kolei bała tak podnosić. Ale popróbuję.
    Używam kółkowej od drugiego tygodnia życia Maksa. W chuście bardzo szybko zasypia, choć mam obawy, czy dobrze go wiążę. Ale cóż - ćwiczenie i dokształcanie się czyni mistrza. Teraz czekam na chustę do kangura. Kieszonka na mojej 4,6 na razie mnie przeraża. Kółkowa wydaje się taka wygodna do ubrania na spacerze, że nie wiem, czy coś innego mnie przekona. Z tym że moja kółkowa to samoszytka i długo nie pociągnie, bo splot nie skośnokrzyżowy.
    mama Młodego, Młodej i Młodszego|`15,`17,19.
    PS codziennie dziękuję Bogu za to forum <3.

Podobne wątki

  1. Pierwsze motanie "na żywo"
    Przez xsqr w dziale Chustowanie - nasz styl życia
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 13-05-2012, 16:59
  2. Pierwsze motanie (Poduszka - proszę się nie śmiać)
    Przez xsqr w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 40
    Ostatni post / autor: 22-02-2012, 22:28
  3. Pierwsze motanie w Nati - proszę o opinie
    Przez Madziarka w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 02-08-2009, 16:57

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •