Tula wcale nie jest najlepsza. Nigdy nie zrozumiem jej fenomenu, ale ma świetny PR i inne firmy mogłyby się od nich uczyć. Właśnie testuję sobie LennyLamb i piszę recenzję. Jak dla mnie te nosidła są fajniejsze od Tuli, ale, jak napisała czarna_zaba, najlepiej jest przymierzyć, bo nosidła nie są tak uniwersalnym produktem jak chusty i każdemu może pasować coś innego
Jeśli jesteś otwarta również na hybrydy, poszukaj info o Storchenwiege Babycarrier.