U nas od dawna też samodzielne czytanie ale raczej krótkie. 1-2 poziom serii czytam sobie. Aczkolwiek i 3 poziom już przeczytany. Natomiast to jeszcze idzie mu wolno. Bardzo lubi czytać samodzielnie i zazwyczaj codziennie rano pokazuje nam ile przeczytał (budzi się raczej przed nami. Czasami nawet godzinę)
Ale zdecydowanie woli jak czyta mu dorosły a on może się wtulić i słuchać.
Życzę aby i do was to wróciło rodzinne czytanie.




Odpowiedz z cytatem