Szukałam wątku, w którym mogłabym poczytać recenzje i się nie doczytałam
Co o nich sądzicie?
1
2
3
4
5
Szukałam wątku, w którym mogłabym poczytać recenzje i się nie doczytałam
Co o nich sądzicie?
Jest wąteczek
http://www.chusty.info/forum/showthr...19-Yaro-Slings
No to w innych wątkach widocznie recenzje się przewijają. Ja sama nie mam, ale pamiętam ze bardzo chwalą dziewczyny yolkę, i niebieskie z lnem. Bawełna chyba tez ma dobre recenzje. Tylko z opinią o konopiach się nie spotkałam jeszcze na forum.
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Kupiłam Yaro La Fleur Blue-Natural Hemp. Marzyło mi się coś z konopiami, a że na THI mnie nie stać to postanowiłam spróbować Yaro.
Jeszcze nie nosiłam tylko zdążyłam wyprać i wyprasować. Pierwsze wrażenia są raczej negatywne: straszna decha, na skosach materiał się zagina na szwie (pewnie dlatego, że sztywny?) i dość mocno się skróciła: ma teraz 3,4 m i 77 cm na szerokości. Szerokość to akurat plus, bo lubię szerokie chusty. Jak dorwę syna to go spróbuję zamotać, ale trochę się boję, że na pp może być krótka. Wcześniej miałam nowe LF bawełnę i bawełnę z lnem i LL z bambusem i wszystkie były od nowości miękkie, nawet len był nieporównywalnie bardziej miękki niż te konopie.
Daj jej szansęKonopie Yaro są do złamania, a jak już się złamią to odwdzięczają się komfortem noszenia. To bezwzględnie ulubiona chusta mojej córy, jak ma gorszy dzień to nawet nie próbuję jej motać w inną. Inna sprawa to jakość materiału i obszycia oraz długość chusty, tu spory minus dla Yaro. Ale sama napisałaś, że THI odpadło ze względów finansowych. Z czegoś ta różnica w cenie wynika
![]()
Dam jej szansę, bo ja z tych, co to jak już coś kupią to im ciężko sprzedać. Ale mnie pocieszyłaś, że się da złamać i że warto.Na THI pewnie w końcu bym uzbierała, ale jakoś tak mi się wydawało, że skoro np. LF robi dobre jakościowo chusty w niskich cenach to pewnie z Yaro będzie podobnie. No ale zobaczymy za jakiś czas.
KArolka poprosze zdjecia w akcji, bo zastanawiam sie nad zakupem tej co Ty masz lub Yaro La Vita Blue-Natural, wiec mysle i sie bardzo zastanawiam![]()
Ja zamówiłam La Vite z jedwabiem i czekam na nią od lipca :/ przyszła podobno z takimi błędami, że trzeba było ją odesłać... nie wiem czy jeszcze jej chcę
Wysłane z mojego GT-P5200 przy użyciu Tapatalka
Yaro doczekalo sie swojego podforum- zachecam do wystawiania recenzji tym ciekawym i zacnym chustom![]()
Hehe, ja przedwczoraj pomyslalam, ze chce yaro. Wczoraj zaczelam przeszukiwac forum i zdziwilam sie, ze nie ma swojego dzialu. A tu prosze![]()
Pisałam tu wcześniej, że mam Yaro la fleur z konopiami i że jest sztywne, ale jak wczoraj motałam po krótkiej przerwie to się aż zdziwiłam, że taka mięciutka się ta chusta zrobiła. Jestem zaskoczona, bo chyba tylko ze 2 razy ją prałam i nie nosze jakoś dużo.
Zdecydowanie to jest kaczuszka w porównaniu z LF lnianym opalem, który miałam do łamania niedawno.