Co prawda Dziadka mamy swojego ale jest u babci a dzieci wytargały w biblio jak byliśmy.
A Jaś i Janeczka. Cudowne to wydanie. Julka i Julke mam w miękkiej oprawie i mając teraz to nowe wydanie w ręku - wow. Bardzo poręczne i dobrze się czyta (mojemu synowi też się dobrze czytało dla siostry) )