A konkretnie na MiniMini w Ulicy Sezamkowej, opowieść Grovera o Sierra Leone, chłopczyk (wersja animek) opowiada jak mama zawiązała siostrę chustę i wszyscy poszli nad rzekę łowić ryby
No i wydało się, że pozwalam dziecku bajki z rana oglądać Ale przynajmniej zobaczył fajny filmik z chustą w tle!