Cześć i czołem wszystkim chustomaniaczkom
Bladym świtem zamówiłam sobie storczyka, leo turkusik, i zamierzam stawiać pierwsze niepewne kroki w chustomotaniu. W związku z tym nasuwają mi się pytania głupie być może, ale bądź co bądź wydatek 270 zł bagatelnym nie jest i chciałoby się błędów możliwych pounikać.
Jak często prać chustę? Pomijając oczywistość - "jak jest brudna".
Jak często prasować? Tylko po praniu, czy częściej?
Na razie pełnam entuzjazmu, także proszę trzymać kciuki, żeby dziecina moja współpracowała!
Pozdrawiam ciepło
podjuszanka