I zapytaj partnera jak przewija dziecko. Mój, bardzo chętny i do wielorazówek i w ogóle do wszystkiego, swego czasu wszystkie pieluszki po "cięższych przypadkach" zapierał mydłem... Chciał dobrze, ale na szczęście już wie,żeby nie robić tego więcej.
I zapytaj partnera jak przewija dziecko. Mój, bardzo chętny i do wielorazówek i w ogóle do wszystkiego, swego czasu wszystkie pieluszki po "cięższych przypadkach" zapierał mydłem... Chciał dobrze, ale na szczęście już wie,żeby nie robić tego więcej.
Melduję,że po kuracji w płynie i praniu bez proszku przecieków nie ma, tzn. w Milovii jeszcze trochę są,ale stwierdziłam,że moja córa może być jeszcze trochę za mała na kieszonki milovii,choć otulacze pasują. Do Babyetty stosuję wkłady milovii s wiec chyba są ok. Reasumując nie wiem czy pomógł płyn czy stripping,ale przyznaję bez bicia,że smaruję małą oliwą z oliwek i być może to wina tego..bo przecież każdy pul może reagować inaczej na oliwę,jednemu nic nie jest,a inny przecieka. Wiem,że oliwa jest raczej niewskazana przy wielo (choć czytałam,że naturalne oleje nie zatykają PULa),ale nie chciałam Małej smarować kremami tylko naturalną oliwą. Dziewzyny dzięki za rady,jak zawsze bezcenne![]()