Ja lubię formowanki (ale tylko niektóre). Lubię je o wiele bardziej niz kieszonki

Zakładam w domu bez otulacza. Przy mniej chłonnych między body a pieluchę wkładam kawałek polarka i ubranko jest zawsze suche.
To super opcja w domu, bo skóra sobie niemal swobodnie oddycha.
Na noc i wyjścia zakładam kieszonki albo IB SIO.
Formowanki schną różnie. W taką pogodę jak ostatnio (czyli deszczowo i pochmurnie) Mother easy i flanelkowe schna w domu ok. 12 godzin, flexi dłużej ok. 16 h.
Jak było ciepło i słonecznie to 4-5h i wszystko suche było. Zimą też wszystko migiem w pobliżu kaloryfera schło.
Kobiety co macie za formowanki, że 3 dni się suszą
