Sęk w tym, że mam dociągnięte na maksa. U męża też bardzo ściśle, ale jakoś tak bokiem spryciula je wyciąga, bo tam są luzy.
A LL widziałam tylko chustowe. W cenie niewiele wyższej od zwykłej kłaczącej i płowiejącej Tuli przed podwyżką...
Ola D. – dzięki, będę pamiętać![]()