uypianie się baaardzo wydłuża, wcześniej z 10 min, wczoraj zeszło nam z 1,5 h
Właśnie dlatego przy najstarszej ustaliłam ograniczoną ilość czytania, inaczej (wtedy) potrafiłby do rana słuchać. No i starałam się wybierać książki z ograniczoną ilością obrazków, żeby było mniej ożywiającego oglądania, a więcej słuchania. I też bym chyba ustaliła kolejność czytanie-karmienie, ewentualnie czytanie trudniejszych rzeczy w trakcie karmienia.