Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Nosidła gdzie się sprawdzają :)

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2014
    Posty
    3

    Domyślnie Nosidła gdzie się sprawdzają :)

    Dziewczyny w jakich sytuacjach używacie nosideł czy to ni e jest jedynie gadżet
    Piszę trochę na przekór bo nigdy nie miałam a baaaaardzo bym chciała (dla młodszego)...jako mama 3latka i Roczniaka ...
    Wpisujcie plusy z chęcią przeczytam Wasze doświadczenia w noszeniu dzieci

  2. #2
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,570

    Domyślnie

    - tatusiowie zazwyczaj wolą nosidła
    - w sytuacjach gdy dziecko ma tzw bunt chustowy który polega na wściekaniu się w czasie wiązania
    - gdy trzeba wrzucić dziecko na plecy na dworze a jest błoto/plucha
    - gdy trzeba "na szybko" a nie jesteśmy mistrzami szybkości w wiązaniu chusty
    - przy dziecku chodzącym mi lepiej sie sprawdzją nosidła bo dziecko chce raz iść a za chwilę być niesione i co 5 minut mu się zmienia.
    - gdy tzreba zimą założyc dziecko na kurtkę i w kombinezonie: łatwiej zapiąć nosidło niż dociągnąć chustę (mówię o dużym chodzącym dziecku)
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  3. #3
    Chusteryczka Awatar agum
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa, Ursynów
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    mnie sie sprawdzalo i jeszcze czasami używam do szybkich wyjść na pocztę, do paczkomatu, tam gdzie mogę ja na chwilę postawic przy jakims kąciku dzieciowym gdy cos zalatwiam a Mloda chce stać na wlasnych nogach(wlasnie na poczcie na przykład). Na szybkie nieduze zakupy-na plecy w nosidle, w sklepie jedzie w koszyku, powrot znowu w nosidle.
    Teraz na spacery bez wózka i bez tobołów np na plac zabaw z ktorego wraca zmęczona i chce na ręce.
    W okolicach roku miałam zawsze pod wózkiem, bo często nie chciala w nim siedziec tylko na rękach u mamy i ciężko mi bylo i pchac wózek i trzymać córkę (a wozek sie jednak przydawal wtedy seby wszystkie graty do niego wrzucic niezbedne na wyjście).
    Na wyjścia gdy używaliśmy samochodu-na przykład na przeniesienie z samochodu do przychodni, potem wejscie do apteki.
    Helenka 30.04.2013
    Julek 09.04.2017

  4. #4
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    W autobusie bardzo mi się sprawdzało, bo szybko i sprawnie można zapiąć/rozpiąc a dziecko raz chce na ręce a raz siedzieć samo.
    mój mąż na plecach tylko w nosidle nosi, chusty nie lubi
    super na kurtkę i jak dziecko grubo ubrane (generalnie zimową porą)
    we wszystkie miejsca gdzie brudno, bo nic się nie majta po ziemi jak przy wiązaniu chustowym

    minus jaki widzę to taki, że sporo jest dziecko niżej niż w chuście (przynajmniej ja dużo wyżej placak wiążę), więc pod kurtkę zwykłą się nie da nosić, dziecko mniej widzi i nie lubię też przez to jak dziecko zasypia w nosidle na plecach (jeśli juz mu się zdaży to koniecznie zapinam kapturek), bo głowa jakoś mu tak wygląda nienaturalnie. No i w ciąży nie bardzo noszenie idzie w nosidle przez pas biodrowy


  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Ola D.
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Krosno <3
    Posty
    5,412

    Domyślnie

    Ja tam zawsze mam je ze sobą. Przydaje się w przychodni, na zakupach, na poczcie, w gościach i na masę innych okazji. W domu oczywiście też się sprawdza. Z przypiętym Julkiem mogę zrobić właściwie wszystko. Często zasypia mi w nosidle. Zdecydowanie wolę je od chusty - wszystkie zapięcia ustawiłam raz i nie muszę za każdym razem dociągać.
    Mama dwóch Aniołków (+12. 2010 i +11.2018), Andrzejka (03.2012), Julka (04.2014), Martusi (09.2015), Karolka (10.2019) i Helenki (03. 2021)
    :

  6. #6
    Chustomanka Awatar Karolcia82
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Opolskie
    Posty
    521

    Domyślnie

    Trudne pytanie, sprawdza się wszędzie gdzie chusta, a plus dodatkowy, że szybko się zakłada


    Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
    Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
    HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/

  7. #7
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,570

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karolcia82 Zobacz posta
    Trudne pytanie, sprawdza się wszędzie gdzie chusta, a plus dodatkowy, że szybko się zakłada
    ano nie wszędzie gdzie chusty. jest mniej uniwersalne, nie da się wykorzystać jako hamak, kocyk czy huśtawka no i dla maluszka też nie. oraz np większośc nosideł z klamrami trzeba przestawiać gdy zakłada je inna osoba (a niewiele nosideł ma tak duży zakres regulacji w pasie że obejmowało mnie i męża. terza przytyłam to już nie wisi a mąż nieco schudł
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  8. #8
    Chustomanka Awatar Karolcia82
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Opolskie
    Posty
    521

    Domyślnie

    Raczej chodziło mi o samo noszenie. Ja noszę sama, więc dla mnie kwestia regulacji nie ma znaczenia


    Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
    Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
    HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/

  9. #9
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,364

    Domyślnie

    Ja nosidla na grube ubrania nie lubilam zakladac, szczegolnie zima, gdy cora miala kurtke na sobie, bo gora jej sie podwijala I miala odsloniete plecy; zdecydowanie wole mt od nosidla, bo latwiej dopasowac do dziecka I nie trzeba regulowac w zaleznosci od grubosci ubran
    Plus taki, ze np mt czy nosidlo mozna wygodnie miec puste na plecach, gdy dziecko idzie na wlasnych nozkach, a kilka metrow chusty juz tak wygodnie sie nie zalozy

  10. #10
    Chustomanka Awatar marylove
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Piotrków Tryb
    Posty
    629

    Domyślnie

    Panthera napisała wszystko
    Kalina 14.07.2012 i Beniamin 25.10.2014

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    nosidła sprawdzają się wszędzie, o każdej porze i w każdej praktycznie sytuacji
    szczególnie mietki
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  12. #12
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,385

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dankin-82 Zobacz posta
    nosidła sprawdzają się wszędzie, o każdej porze i w każdej praktycznie sytuacji
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  13. #13
    Chustomanka Awatar Karolcia82
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Opolskie
    Posty
    521

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dankin-82 Zobacz posta
    nosidła sprawdzają się wszędzie, o każdej porze i w każdej praktycznie sytuacji
    szczególnie mietki
    oooo tak


    Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
    Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
    HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/

  14. #14
    Chustomanka Awatar goszkaaaaa
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,474

    Domyślnie

    Moze w zlobku do usypiania

  15. #15
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    żłobek z chustami toż to byłby ideał
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,999

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez goszkaaaaa Zobacz posta
    Moze w zlobku do usypiania
    nawet gdyby istniała taka możliwość, ja bym chyba nie chciała, żeby ciocie w żłobku czy niania nosiły me dziecię w nosidle czy chuście...



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  17. #17
    Chustomanka Awatar Karolcia82
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Opolskie
    Posty
    521

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    nawet gdyby istniała taka możliwość, ja bym chyba nie chciała, żeby ciocie w żłobku czy niania nosiły me dziecię w nosidle czy chuście...
    Czemu??


    Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
    Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
    HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/

  18. #18
    Chusteryczka Awatar czyżyk
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,260

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez goszkaaaaa Zobacz posta
    Moze w zlobku do usypiania
    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    nawet gdyby istniała taka możliwość, ja bym chyba nie chciała, żeby ciocie w żłobku czy niania nosiły me dziecię w nosidle czy chuście...
    Mój był usypiany w nosidle. Sam nie chciał zasnać, więc jak go odbierałam (ok 14:30 wtedy) to ledwo żywy był. Zaraz po przekroczeniu progu mieszkania leciał do sypialni spać. W końcu dałam nosidło i zaczał zasypiać. Teraz zasypia na leżaczku z innymi dziećmi. Nie miałam żadnych oporów, żeby jego ciocia go nosiła w nosidle, skoro on nie protestował. Może gdybym tej babki nie lubiła to bym nie chciała, żeby nosiła. Ale wtedy pewnie chodziłby do innego żłobka

    A swoją drogą to do grupy mojego synka przyszedł 9 miesięczny chłopczyk, którego babka musi nosić praktycznie non stop, bo odłożony płacze (a matka podobno zakazała noszenia...). Gdybym miała mniejsze nosidło to bym tej babce pożyczyła, bo dziewczyna nieźle się musi natachać cały dzień, a przecież ma pod opieką też inne dzieci. Nosidło w żłobku więc jak najbardziej

    U mnie głównie mąż nosi w nosidle. Ja wolę chusty, jest mi wygodniej. Ale przydawało się jak dziecko jeszcze nie chodziło, więc znoszenie/wnoszenie z samochodu.

  19. #19
    Chustomanka Awatar goszkaaaaa
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,474

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    nawet gdyby istniała taka możliwość, ja bym chyba nie chciała, żeby ciocie w żłobku czy niania nosiły me dziecię w nosidle czy chuście...
    ze za duza bliskosc?
    jutro moja zuzka zostaje po raz pierwszy na spanie w zlobku i choc potrafi beze mnie zasnac(np na rekach u babci) to zamierzam jutro dac paniom ,zeby w razie czego mialy..

  20. #20
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2014
    Posty
    3

    Domyślnie

    No więc tak... Pathi może mi uszyć nosidło podpowiedzcie - zastanawiam się nad kapturem i saszetka - tak myślę ze na telefon i dokumenty - przyda się ????

Podobne wątki

  1. Jak długo sprawdzają się prefoldy?
    Przez Gaja78 w dziale Pieluchowanie niemowląt
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 01-02-2014, 23:25
  2. noworodkowe formowanki bez zapięć - sprawdzają się?
    Przez Iwka w dziale Pieluchowanie niemowląt
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 23-01-2014, 22:43
  3. Nosidła i mei tai z USA
    Przez Anna Nogajska w dziale Nosidła / MT
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 17-01-2009, 23:12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •