Hop!
Nadal nosidła nie mamJuż wiem, że chcę ergonomiczne. Bardziej dla męża, bo nauka plecaka idzie jak krew z nosa a na dłuższe wyprawy sama tachać nie dam rady. Dla chudziny ono nie będzie (mam na myśli noszącego) Czy możecie coś polecić? Wczoraj naczytałam się trochę ale same chudzielce się wypowiadały
![]()



Już wiem, że chcę ergonomiczne. Bardziej dla męża, bo nauka plecaka idzie jak krew z nosa a na dłuższe wyprawy sama tachać nie dam rady. Dla chudziny ono nie będzie (mam na myśli noszącego) Czy możecie coś polecić? Wczoraj naczytałam się trochę ale same chudzielce się wypowiadały
Odpowiedz z cytatem




