Czupieńki,
BN tutaj polecane
Historia Bopżego Narodzenia Rhona Davies z pięknymi ilustracjami Tommaso d'Incalci
Patrz Madika pada śnieg
Paddington i świąteczna niespodzianka
Zima której nie było,
Pewnego razu w Boże Narodzenia
Cecylka Knedelek i Boże Narodzenie
Boże Narodzenie w Bullerbyn
Mój przyjaciel Malmi
Ty masz córeczkę więc na pewno warto Zimowe popołudnie
Osiołek Gamracy, Burek i tajemnicza Pani z Betlejem.
Te ksiązki na pewno mają mniej tekstu aniżeli inne tutaj polecane.
Jeśli masz ochotę możesz podejść do mnie to zobaczysz.
Mam je u siebie w biblioteczce domowej.
Czekam jeszcze na :
Przygoda z drzewkiem wigilijnym,
Jest taki dzień... Legendy i Bajki o Bożym Narodzeniu
Muminek i pierwszy śnieg
Zaginął Rudolf (z tego co pamiętam to całokartonowa, ale mogę się mylić)
kilka myśli o Bożym Narodzeniu - aczkolwiek tutaj sądzę, że dużo tekstu bo to co mam ks. Twardowskiego w domu to raczej dużo tekstu jest
Nie wiem ile mają tekstu ww. książki bo tylko o nich czytałam na różnych blogach i teraz ciężko mi się do tego odnieść.
Może któraś z dziewczyn zna i napisze coś więcej.
Będę mogła o nich coś więcej napisać w przyszłym tygodniu jak przyjdą jeśli będziesz chciała
"Patrz Madika..." ma zdecydowanie więcej tekstu niż Ryjek, jest tez trudniejsza. To wcale nie wesoła świąteczna opowieść, ale historia dziewczynki, która zgubiła się zima w lesie. Momentami dość przerażająca jak dla tak małych dzieci.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają