do plecaka mam ciensza, perito mi sie samo dociaga, po prostu idealne do plecakowania
dzis bedziemy w swietlicy, zakangurze i zobacze, na razie mala i tak jada co 20-30min, wiec czasem to az zachodu szkoda. Kieszonke sobie obnize najzwyzej i potem dociagne, w kangurze nie umiem karmic tak, zeby potem od poczatku nie zaczynac. mala to teraz 4,7kg jakos, wiec jeszcze leciuta.
Zulam - ja chyba opis zle zrozumialam. pozwol jeszcze raz: robisz krzysz, trzymasz obie jedna reka, a druga pod pupa malucha rozplaszczasz pole na sobie i wprowadzasz miedzy was, zaczynajac od krawedzi?



Odpowiedz z cytatem