Nie leży od dłuższego już czasu, co mnie zmotywowało do pilniejszego uważania na jego sygnały i puszczania go po domu w majtkach. Na wyjścia jakoś tam akrobatycznie pieluchę mu zakładam.
Nie leży od dłuższego już czasu, co mnie zmotywowało do pilniejszego uważania na jego sygnały i puszczania go po domu w majtkach. Na wyjścia jakoś tam akrobatycznie pieluchę mu zakładam.
JUlcza (16.04.2006), JAcusiowa (9.05.2008) i MAćkowa (14.12.2012) mama Magda
http://jama-jujamy.blogspot.com/