Na każde przewijanie zabieram coś ze sobą, żeby dać Małej do ręki, za każdym razem coś innego. Nie zawsze działa :/ Przy grubszych sprawach, które zajmują więcej czasu, daję jej nawet swój telefon do ręki, chociaż zazwyczaj staram się tego nie robić. Zresztą, ta Mała Glizdeczka, jak stwierdzi, że nie chce pieluchy, to jej wołami nie zaciągniesz i nie przekonasz. Daję sobie wtedy spokój i zakładam za chwilę, oczywiście nie w czasie najbardziej interesującej zabawy![]()



Odpowiedz z cytatem